Uroczystość Świętych Piotra i Pawła

Zostałam w duchu porwana przed majestat Boży. I ujrzałam jak oddają chwałę Bogu Aniołowie i Święci Pańscy. Tak wielka jest ta chwała Boża, że nie chcę się kusić opisywać (…). Święty Pawle, rozumiem cię teraz, żeś nie chciał opisywać nieba, aleś powiedział, że – ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani w serce człowieka nie wstąpiło, co Bóg nagotował tym, co Go miłują (Dz.1604).

29. czerwca obchodzimy Uroczystość św. Piotra i św. Pawła.

Św. Piotr i św. Paweł to filary Kościoła Katolickiego, którzy przez swą działalność stworzyli jego podwaliny. Św. Piotr – pierwszy papież, który władzę kluczy otrzymał od Chrystusa, choć w czasie męki zaparł się swego Nauczyciela. Św. Paweł – krwawy prześladowca Kościoła pierwszych wieków, stał niestrudzonym Apostołem Narodów. Obydwaj zostali wybrani przez Chrystusa, choć jeden był zdrajcą, a drugi zabójcą chrześcijan. Czyż może być większe miłosierdzie, którego doznali od Chrystusa? Ich odpowiedzią na zaufanie Jego wobec nich była śmierć męczeńska w Rzymie.

Chrystus swoim uczniom i każdemu, kto otwiera się na Jego miłosierdzie obiecuje niebo. Jak pisze św. Siostra Faustyna, tak wielka jest ta chwała Boża, że nie chcę się kusić opisywać (Dz. 1604). Ona poznała tę nadprzyrodzoną rzeczywistość Królestwa Miłości, która wcześniej została objawiona św. Pawłowi. Teraz razem ze Świętymi Apostołami próbuje nas przekonać, jak wielkich rzeczy dokonał Bóg wobec tych, którzy Go miłują.

Niech naszą codzienność ożywia nadzieja oczekiwania na nieopisane szczęście, które dobry Bóg przygotował nam w wieczności.